Rząd opublikował ustawę dotyczącą powstania funduszu wsparcia dla osób niepełnosprawnych, na który będą zrzucali się wszyscy pracujący poprzez Fundusz Pracy oraz dodatkowo ci najbogatsi, zarabiający w ciągu roku powyżej 1 mln zł rocznie. Jak informuje Business Insider nowy podatek od polskich krezusów, tzw. daninę solidarnościową, PiS wyliczył na 4 proc.
Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych to nowa instytucja, która ma pomagać osobom niepełnosprawnym lepiej funkcjonować w naszym kraju. “Ma wspierać ich społecznie i zawodowo”.
Na koncie funduszu powinno co roku pojawiać się ok. 2 mld zł. Skąd PiS zamierza wziąć te pieniądze? Jak wylicza rząd na podstawie zeznań podatkowych za 2016 r., 1,15 mld zł będzie pochodzić właśnie z podatku dla najbogatszych, tzw. daniny solidarnościowej, a 647 mln zł z Funduszu Pracy. Koszty dla budżetu obliczono na 2,6 mln zł.
“Źródłem przychodów Funduszu będą przede wszystkim obowiązkowe składki na Fundusz stanowiące 0,15 proc. podstawy wymiaru składki na Fundusz Pracy, a także daniny solidarnościowej od dochodów osób fizycznych – w wysokości 4 proc. od nadwyżki dochodów powyżej 1 mln za rok podatkowy” – czytamy w ustawie.
Nowym podatkiem zostanie obciążony więc każdy, kto miesięcznie zarabia ok. 87 tys. zł. Rząd Mateusza Morawieckiego założył, że powinien być opłacony w terminie do 30 kwietnia roku następującego po roku podatkowym.
Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2019 r.
Więcej: Business Insider