Chyba prezydent wrócił z nart, bo od razu otrzymał przekaz dnia i włączył się do chóru akolitów, powtarzających „nic się nie stało, pisowcy nic się stało”, Oczywiście chodzi o słynne już taśmy prawdy, które wywołały gigantyczny kryzys w układzie władzy. Przekaz, który miał iść z Nowogrodzkiej, pisowscy politycy mieli pozmieniać, dodać coś od siebie. Ale chyba nie wszystkim się chciało.
Tym razem przekaz dnia, tygodnia, miesiąca… dotarł do Andrzeja Dudy 😉
Pamiętajcie i weźcie sobie do serca, że Prezes to krystalicznie uczciwy człowiek. 😂😂 pic.twitter.com/oJEkLT5vSU
— Robert Pisarzowski (@RPisarzowski) February 5, 2019
Ciekawi jaki krystalicznie uczciwy człowiek nie płaci za wykonaną pracę, jaki krystalicznie uczciwy człowiek uwłaszcza się wraz ze swoją partią na państwowym majątku … i można by tak pewnie długo.
Andrzej Duda po raz kolejny daje pole do spekulacji na temat swojej rzeczywistej roli w Polsce.