“W sieci radość z “powitania” w areszcie śledczym podejrzanego o zbrodnię w Mrowinach i entuzjazm, że dobrzy i sprawiedliwi mordercy, gwałciciele, bandyci i inni obcinacze palców będą się teraz pastwić nad złym.” napisał Janusz Wojciechowski. Ale najwyraźniej nie zrozumiał powodów, dla których sprawa mordercy wywołuje taką reakcję. Internauci mu jednak szybko wytłumaczyli.
W sieci radość z "powitania" w areszcie śledczym podejrzanego o zbrodnię w Mrowinach i entuzjazm, że dobrzy i sprawiedliwi mordercy, gwałciciele, bandyci i inni obcinacze palców będą się teraz pastwić nad złym.
Tego chorego poczucia sprawiedliwości nigdy nie zrozumiem…— Janusz Wojciechowski (@jwojc) June 18, 2019
“A nie pomyślał pan o tym, że to wina kulawego wymiaru sprawiedliwości? Taka potrzeba “ludowego linczu”? Tak jak we Włodowie. Brak wiary w państwo (uzasadniony) budzi czasem właśnie takie emocje.” – szybko sprowadzili go na ziemię internauci.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |