Kolejne doniesienia o dramacie uczniów, rozgrywającym się na skutek zmian w oświacie, wprowadzonych przez PiS. W Lublinie do wymarzonych szkół nie dostali się nawet posiadacze świadectw z czerwonym paskiem. “Sytuacja jest tragiczna” – komentują rodzice. Brakuje ponad pół tysiąca miejsc a Ministerstwo Edukacji Narodowej milczy.
Do szkół w Lublinie nie dostało się ponad 600 osób. Aż 150 z nich miało świadectwo z czerwonym paskiem. Rodzice i uczniowie są załamani i rozczarowani. Szczególnie, że po zmianach wprowadzonych przez PiS bardzo ciężko pracowali, realizując trzy lata programu w dwa. To był ogromny stres, teraz jest ogromne upokorzenie i rozczarowanie. Rok temu, żeby dostać się do szkoły w Lublinie trzeba było mieć 150 punktów. W tym roku trzeba ich było mieć co najmniej 179. Nawet laureaci konkursów przedmiotowych mieli potężne problemy.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Rodzice nie chcą posyłać dzieci ani do techników ani do zawodówek. Łącznie w Lublinie w tym roku do szkół średnich startowało ponad 6 tysięcy osób. Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej, wymownie milczy.