Ale wpadka w TVP. Dzwoni widz i mówi o problemach z lekami a oni na to…

telewizja, TVP

Problem braku dostępności leków widać już gołym okiem. Apteki świecą pustkami a ministerstwo zdrowia nie nadąża z wymyślaniem powodów, dla których leków nie ma. W rzeczywistości przyczyną niedostępności medykamentów jest kompletny brak nadzoru nad rynkiem i brak umiejętności przewidywania. Nieudacznicy z rządu są przerażeni sytuacją, bo wiedzą, że zbliżają się wybory. Problem ma też publiczna telewizja, widzowie dzwonią i mówią o swoich problemach z zakupem lekarstw.

Do jednego z programów zadzwonił telewidz i w krótkiej wypowiedzi potwierdził, że leków nie ma. “Choruję na tarczycę i dla mnie leku nie ma”. Na antenie zapadła kłopotliwa cisza ale prowadzący program prezenter zdobył się na szczyty wysiłku intelektualnego i wydukał “Nie znamy za dobrze sytuacji, współczujemy. Ale tempo wzrostu gospodarczego mamy jedno z najwyższych w Europie!”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Bezczelność propagandzistów PiS nie zna jak widać żadnego umiaru. Sprawa wzbudziła szereg komentarzy:

“To mi przypomina rysunek Mleczki. W pościeli leży naga, paląca papierosa, ewidentnie rozeźlona kobieta, i z pogardą patrzy na też nagiego, mizernej postury jegomościa, który siedzi skulony na krawędzi łóżka. I gość mówi: – Niemniej w pracy bardzo mnie chwalą” – napisał jeden z internautów.

“To program zaawansowany w rozwoju od 2015 roku, od dojścia pis do władzy. Największa śmiertelność Polaków od czasów II WŚ, jaką zanotowano w 2018, to tylko preludium do zaawansowanego „mordowania” Polaków” – ostro podsumował kolejny internauta.