Były dziennikarz państwowego radia spędzi 89 dni w areszcie. Nie chciał wykonywać prac społecznych za posiadanie narkotyków

Kara za dragi.

Marcin D., były dziennikarz państwowego Polskiego Radia, został aresztowany na 89 dni. Sprawę ujawnił tygodnik „Do Rzeczy” (D. pracował również w związanym z nim tygodnikiem „Wprost”). W listopadzie ub. roku D. miał być skazany za posiadanie „miękkich” narkotyków.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Jak się jednak okazało D. nie odbył zasądzonych prac społecznych (po 20 godzin miesięcznie przez pół roku) i nie odpowiadał na wezwania sądowe do wyjaśnień. Dlatego 24 kwietnia br. sąd zmienił jego karę na 89 dni aresztu i polecił służbom ścigania doprowadzić go do właściwej jednostki penitencjarnej. Trafił do aresztu śledczego Warszawa-Białołęka, w którym do niedawna przebywał Marek Falenta i w którym zabito Dawida „Cygana” Kosteckiego.

Źródło: Do Rzeczy