Śmieciowy problem Ziobry. Prokuratura umarza postępowania z zawiadomienia WIOŚ a urzędnicy chroniący środowisko są bezradni

Sprawny wymiar sprawiedliwości? Wolne żarty! Okazuje się, że Zbigniew Ziobro ma poważny problem i to… ze śmieciami. Prokuratura jest regularnie informowana przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska o nieprawidłowościach związanych z działaniem składowisk śmieci wokół Warszawy, ale umarza postępowania. Sprawa dotyka mieszkańców podwarszawskich gmin, którzy nie mogą doprosić się pomocy ze strony organów państwa – ujawnił Andrzej Rozenek, kandydat Lewicy do Sejmu.

Chodzi o to, żeby zagospodarowanie odpadów odbywało się zgodnie z prawem, w sposób maksymalnie ekologiczny i taki, który nie szkodzi mieszkańcom powiatów wokół Warszawy. Nie może być tak, że cała uciążliwość związana z odpadami, jest przerzucona na tutejszych mieszkańców okolicznych powiatów. Mamy XXI wiek, nie jest trudno wprowadzić śluzy dla samochodów, które wjeżdżają, tak aby ten smród się po okolicy nie rozsiewał” – mówił Rozenek.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska dostrzega problem i zawiadomił prokuraturę, ale ta umarza postępowania. I to ma być działanie w interesie ludzi? To ja się pytam jakich ludzi!? Bo na pewno nie tych, którzy mieszkają w okolicy.” – pytał Andrzej Rozenek i zapowiedział, że jeśli zostanie wybrany na posła, jedną z jego pierwszych aktywności będzie zajęcie się tą sprawą.

źródło: iOtwock.info