Potężne uderzenie Banasia w PiS. Polska straci pieniądze z Unii Europejskiej za ekologiczny kataklizm w Bałtyku?

Syf w Bałtyku.

Prezes NIK alarmuje, że grozi nam potężna katastrofa ekologiczna. Marian Banaś skierował w tej sprawie list do Mateusza Morawieckiego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Katastrofa ekologiczna, które może na co najmniej 100 lat całkowicie zniszczyć życie w morzu.

Kontrolerzy NIK wskazują, że zagrożeniem są bojowe środki trujące, czyli toksyczne chemikalia głównie z czasów II wojny światowej zatopione w wodach Bałtyku, a także wraki statków i okrętów, których zbiorniki wciąż są wypełnione paliwem.

Według kontrolerów NIK mogą być ich nawet setki!

NIK w raporcie zwrócił uwagę na bezczynność rządu w tej sprawie. NIK zarzuciło ucieczkę przed problemami instytucjom, które powinny dbać o bezpieczeństwo ekologiczne.

Zdaniem NIK resort gospodarki morskiej, resort środowiska, główny inspektor ochrony środowiska oraz wojewodowie nie podjęli nawet działań mających na celu monitorowanie zagrożeń.

Jeżeli zagrożenia się potwierdzą, to Polskę za bezczynność rządu PiS może spotkać kara ze stronny Brukseli. W tym nawet odcięcie od środków unijnych.

Źródło: RMF / Wprost