Jarosław Kaczyński stanął na skraju przepaści i zamierza dokonać, wraz z nami wszystkimi, wielkiego kroku naprzód, chciałoby się powiedzieć. W czasie największego kryzysu w Polsce po II Wojnie Światowej miliony Polek i Polaków dostrzegają bylejakość państwa, opartego o partyjne struktury, pogrążone w walce o władze. W momencie próby nie dali rady.
Dzisiaj spór polityczny się skończył, jest desperacka walka o przetrwanie. Wczoraj do Warszawy przyjechały tysiące przedsiębiorców, którzy chcieli bezpośrednio przekazać Morawieckiemu, że za chwilę zwolnią pracowników, bo nie mają pieniędzy. Co zrobił rząd? Rząd wysłał na nich policję, z kontrolami, mandatami i zabieraniem samochodów!
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Dzieci nie mają na czym się uczyć, bo rząd przez pięć lat ignorował sprawy cyfryzacji. I chociaż Anna Zalewska i Dariusz Piontkowski dużo mówili, ale efektów ich pracy nie ma. Teraz desperacko próbują coś zrobic, ale tego się nie da załatwić w pięć minut.
Szpitale publikują desperackie apele o dostarczanie odzieży ochronnej a nawet baterii do sprzętu medycznego. Kolejne oddziały i całe jednostki padają, bo personel zaczyna chorować na koronawirusa. Ilość zgonów idzie w setki – ale jako przyczynę rząd każe wpisywać inne choroby, niż koronawirus.
Wszystko to, bo Kaczyński kurczowo trzyma się władzy. Wie, że to jego ostatni raz. To cynizm i kompletny bezwstyd. Dlatego ten rząd powinien natychmiast podać do dymisji. Potrzebujemy ponadpartyjnego rządu fachowców, złożonego z menadżerów wysokiej klasy. Potrzebujemy profesjonalistów, którzy skupią się na przejściu przez kryzys – politycy w sytuacji kryzysu pokazali, że się nie sprawdzają.
Tylko ponadpartyjny konsensus i ciężka walka o to, by przejść przez epidemię i kryzys możliwie z najmniejszymi stratami ma sens. Oddajcie władzę profesjonalistom. Milkiony Polek i Polaków nie zgadzają się na to, by skoczyć za Kaczyńskim w przepaść. To wasza przepaść i wasze problemy! My chcemy żyć.