Ambasador USA ostro do rządu PiS w sprawie ataków na TVN. Pisowskie trole dostały amoku!

Georgette Mosbacher stanęła w obronie wolności słowa w Polsce. „Fakty TVN są częścią rodziny Discovery, amerykańskiej firmy notowanej na giełdzie papierów wartościowych w Nowym Jorku, której priorytetem jest przejrzystość, wolność słowa oraz niezależne i odpowiedzialne dziennikarstwo. Sugestie, że jest inaczej, są fałszywe” – napisała.

W języku dyplomacji to poważne ostrzeżenie. Oznacza, że Stany Zjednoczone będą stanowczo reagować na próby ataków.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Pisowskie trolle jednak nie dają za wygraną. „To nie sugestie, to fakty. Nie życzymy sobie takich komentarzy, proszę swoje prywatne towarzyskie sprawy załatwiać jako prywatna osoba. Powinna pani zostać odwołana z tego stanowiska.” – napisała jedna z osób popierających PiS.

No cóż, jak widać nie zrozumieli po polsku.