Czy Sasin zapłaci za druk kart wyborczych z własnej kieszeni?

Fot. YT
Fot. YT

Sasin nie wie ile zapłacił za przygotowanie wyborów

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Zapytany dziś o koszty przeprowadzenia wyborów, minister Jacek Sasin stwierdził, że to pytanie do spółek państwowych. – Nie mogę powiedzieć, ile to kosztowało. Mogę zapewnić, że nie są to pieniądze zmarnowane. Na razie obowiązuje mnie tajemnica handlowa. Na ten temat trwają teraz negocjacje – dodał.

Poczta Polska – jak zapewnił wicepremier – jest przygotowana na wybory. – Karty są przygotowane zabezpieczone minidrukami. Prawdziwych kart wyborczych nie można kupić na Allegro – powiedział odnosząc się tym samym do zarzutów, że kartę do głosowania można nabyć na internetowych aukcjach. – Pakiety są przygotowane, moglibyśmy je roznosić już kilka dni temu – dodał Sasin.

Źródło: onet.pl