Czy dla telewizyjnej celebrytki starczy na nowe torebki?
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W czwartek odbyło się posiedzenie senackiej komisji kultury, która zajmowała się aferą Kazika i listy przebojów Trójki. W jej obradach brał także udział wicemarszałek Bogdan Borusewicz z Platformy Obywatelskiej. W pewnym momencie zadał on pytanie pod adresem kierownictwa Polskiego Radia o zarobki dziennikarzy Michała Rachonia, Katarzyny Gójskiej-Hejke oraz właśnie Magdaleny Ogórek.
Bogdan Borusewicz zapytał czy dziennikarze ci, kojarzeni z prawą stroną polskiej sceny politycznej zarabiają więcej, niż pozostali dziennikarze Polskiego Radia. Natomiast w odniesieniu do Magdaleny Ogórek zapytał “czy nie wystarczy jej 600 tys. rocznie, które zarabia w Telewizji Polskiej”? Nie sprecyzował jednak, czy chodzi o kwotę brutto czy netto.
Na komisji senackiej padła informacja, że pani Ogórek zarabia 600 tys. rocznie.
— Piotr Leski (@LeskiPiotr) May 21, 2020
Ciągle czekamy na potwierdzenie tej informacji, która od razu zelektryzowała internautów.
Za 600000 zł rocznie, to ja mogę kupić 6 mld ogórków.
Wychodzi prawie po jednym dla każdego mieszkańca Ziemi. https://t.co/dn40CbTXtZ— Wojciech Jabłoński #WojciechJabłoński (@JablonskiDoktor) May 21, 2020
Źródło: wp.pl, Twitter