Nasilają się ataki na niezależne media. Czy czeka nas powrót cenzury?

W prorządowych przekaźnikach mnożą się ataki na niezależnych dziennikarzy oraz niezależne media. Władzy najwyraźniej się nie podoba, że ktoś uważnie obserwuje ich działania, prowadzi listy afer, punktuje każde potknięcie. Układ władzy, zamiast wyciągać wnioski, naprawiać błędy i unikać ich w przyszłości, wybrał konfrontację.

Od kilku dni w mediach wspierających PiS atakuje się m.in. nasz skromny portal. Przyczyna jest oczywista – ujawniamy prawdę o tych rządach, ujawniamy niewygodne fakty, przedstawiamy taśmy prawdy. Ale nie tylko my jesteśmy brutalnie atakowani. Pomawiane są takie media jak Crowdmedia.pl, Oko.press, Wiadomo.co, Gazeta Wyborcza, TVP, niezależni dziennikarze, komentatorzy i blogerzy.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wszystkich nas łączy walka o lepszą Polskę, Polskę, w której panuje wolność słowa a władza nie kłamie, nie oszukuje, nie wysyła policji na swoich obywateli, nie kręci, nie mami, nie uprawia czarnego PR wobec opozycji.

Politycy układu władzy zapomnieli, że nie my pracujemy dla nich, ale oni dla nas. Oderwali się od rzeczywistości. I niezależne media są po to, aby władzy o tym przypominać. Będziemy to robić cały czas i będziemy wspierać każdego, kto będzie to robił razem z nami!

Rząd PiS próbował już cenzurować aplikacje mobilne, prowadzi rejestr stron zakazanych i chce koncesjonować prawdę. Nie ma na to naszej zgody – wolność, wolność słowa i wolność wyrażania poglądów jest wpisana do Konstytucji. Nie oddamy jej wam, nigdy.