Wpadka wiceministra edukacji. Prezentując swoje wysiłki w zdalnej edukacji zaprezentował informację, że na zdalny dostęp do internetu przeznaczono… 2,4 miliarda złotych. Tych pieniędzy nikt nie widział, nikt o nich nie słyszał. Ale wirtualnie są – w prezentacji MEN. Wpadkę zauważył Związek Nauczycielstwa Polskiego. To jednak nie koniec.
Oprócz bajek na temat internetu w tekście MEN jest koszmarny błąd – „law income families” (chodziło o rodziny z niskim dochodem), tymczasem wyraz law oznacza po angielsku prawo.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
„Taką wirtualną rzeczywistość przedstawił dziś wiceminister edukacji na Międzynarodowym Szczycie Zawodu Nauczyciela, mówiąc o sytuacji polskiej edukacji w czasie zdalnego nauczania „600 mln euro for Internet connection”. – napisali związkowcy.
To kompromitacja ministerstwa. Jest ogromny problem z edukacją zdalną, kilkanaście tysięcy dzieci zniknęło z systemu, nie ma podstaw prawnych do wystawiania ocen i niepromowania uczniów a oni opowiadają bajki…
Wstyd!
https://twitter.com/ZNP_ZG/status/1267796985106571266/photo/1