Marcinkiewicz mówi jak jest: Kaczyński powoduje skarlenie wszystkiego

Kazimierz Marcinkiewicz to były premier rządu PiS, a więc człowiek który Jarosława Kaczyńskiego zna dobrze.

Dlatego też warto posłuchać jego zdania na temat polityka, który rządzi Polską z tylniego siedzenia. Bo mówi to człowiek, który środowisko PiS zna jak mało kto.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Kaczyńskiego wyróżniało w polskiej polityce to, że od początku postawił na partię. Zbudował największą. W budowaniu partii postawił na wierność właśnie. Tak powstał „zakon PC”, grupa kilkudziesięciu najbliższych współpracowników bez reszty oddanych „wodzowi”. Zakon nie wyróżnia się kwalifikacjami, czy samodzielnym myśleniem. Ci którzy mieli własne zdanie już z Kaczyńskim nie są. Zostali – bez obrazy – Kuchcińscy, Suscy, Sasiny, czy Asty. Mierni ale wierni – pisał na swoim Facebooku Marcinkiewicz.

– Kaczyński „skarlał” w czasie zawłaszczenia władzy pozwalając, a nawet podsycając ksenofobię, rasizm, pogardę, nepotyzm i wreszcie korupcję – dodał.

– Zdumiewające jest jakiej deprawacji podlegają osoby i całe środowiska poddające się władzy Kaczyńskiego. (…) Kaczyński powoduje skarlenie wszystkiego i wszystkich czego się dotknie, ale najpierw sam skarlał upodobniając się do środowiska, które stworzył – uważa były bliski współpracownik Kaczyńskiego.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=980357089087986&set=a.188103998313303&type=3