Dane przedstawione przez Główny Urząd Statystyczny pokazują, ile statystyczny Polak zapłacił za walkę z koronawirusem.
O ile w marcu 2020 r., a więc przed wybuchem epidemii zarabialiśmy średnio 5489,06 zł, to w maju zaledwie 5 118,18 zł, a więc mniej o 371 zł.
Dodatkowo, rok wcześniej wynagrodzenia wzrosły rok do roku wynosił o 7,7%. Obecnie wzrost płac liczony rok do roku jest niższy niż inflacja, co oznacza, realny spadek wartości wynagrodzeń liczonych rok do roku.
– Być może wskaźnik przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto wzrośnie po zakończeniu obowiązywania rozwiązań antykryzysowych, ale wydaje się, że epidemia koronawirusa zakończyła okres szybkiego wzrostu wynagrodzeń i znacznych rotacji na polskim rynku pracy mówi dziennikowi „Fakt” Monika Fedorczuk, ekspert ds. rynku pracy Konfederacji Lewiatan.
Trzeba także pamiętać, o rosnącym bezrobociu. Liczba osób mających pracę spadła o 1,4 proc. w porównaniu z kwietniem i wynosiła 6 173,9 tys. osób. Rok temu pracę miało 6 380,2 tys. Polaków. Oznacza to, że w ciągu roku zatrudnienie spadło aż o 3,2 proc.
Źródło: Fakt