Andrzej Duda umie czytać z promptera. Jest to ekran, który wyświetla tekst, który należy powiedzieć. W czasie niesławnej debaty sam na sam, którą Duda przegrał najwyraźniej sam ze sobą, prezydent czekał na prompter, który się spóźniał a całość zarejestrowano na nagraniu.
Czy na pewno chcemy prezydenta, który nawet nie ma sam nic do powiedzenia i musi czekać, aż mu ktoś podpowie?
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Spóźnili mu się z prompterem i od razu się Andrew zaciął 😂 pic.twitter.com/hebhgxebNO
— Der MaTi #DudaIsOverParty (@mat3oosh) July 6, 2020