Dyktatura ciemniaków.
Popularny bloger analizujący media Mediafun, opublikował analizę, z której wynika, że szczujnia TVP opiera się na trzech ekspertach.
Miłosz Manasterski, Adrian Stankowski, Artur Wróblewski, to są niemalże „etatowi” eksperci telewizji publicznej.
Nie wiadomo czy są wynagradzani. Wiadomo, że TVP płaciła np. za komentarze Wojciechowi Wybranowskiemu, byłemu dziennikarzowi „Do Rzeczy”.
Była to fucha warta 5 tys. miesięcznie.
Wiadomo, że „eksperci” są promowani, bo mówią to co funkcjonariusze TVP PiS chcą słyszeć.
Dość często w roli komentatorów @WiadomosciTVP pojawiają się te same twarze. Właściwie trudno o wydanie Wiadomości bez udziału kogoś z „trójki muszkieterów TVP”.
To nie błąd w sztuce dziennikarskiej, to medialna patologia.
Pełna analiza na https://t.co/5wUQN9hglS #media #TVP pic.twitter.com/b4I4Jxwswe— mediafun (@mediafun) July 26, 2020
żródło: Twitter
