Rafał Trzaskowski: w Warszawie nie ma miejsca na mowę nienawiści

Rafał Trzaskowski przypomniał coraz bardziej rozzuchwalonej radykalnej prawicy, że nie ma co liczyć pobłażanie w Warszawie.

Ja wielokrotnie zabierałem głos w tej sprawie w ostatnich latach mówiąc jasno, że nie ma miejsca na mowę nienawiści, na symbole, które są zakazane polskim prawem na ulicach Warszawy. I zwłaszcza nie powinno być na nie miejsca 1 sierpnia, kiedy czcimy kolejną rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego – mówił prezydent  Warszawy.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Jak państwo wiecie w poprzednich latach wielokrotnie występowaliśmy do sądów o to żeby był zakaz tego typu marszów. Ady jasno się wypowiadały stając po stronie wolności zgromadzeń. Natomiast ja jasno zapowiadam, ze będziemy obserwować ten marsz. Jeżeli pojawią się na nim ewentualnie symbole zakazane polskim prawem, jeżeli się pojawi mowa nienawiści, to natychmiast będziemy reagować – stanowczo oświadczył Trzaskowski.