07 listopada 2025

Bierny, mierny, ale wierny. Kolekcjoner stopni generalskich z wywiadu wojskowego

„Błyskawiczny oficer” ze Straży Granicznej

MON wysłało do prezydenta listę oficerów do nominacji generalskich, które mają zostać wręczone 15 sierpnia. Minister Błaszczak chce awansować szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego Macieja Materkę oraz Marka Łapińskiego, szefa Służby Wywiadu Wojskowego. Ten drugi zrobił już błyskawiczną karierę w Straży Granicznej. W ciągu kilku miesięcy z kapitana awansował na generała. Teraz, jeżeli prezydent zatwierdzi jego nominację, będzie też generałem w MON.

Do Biura Bezpieczeństwa Narodowego z MON wpłynęło osiem wniosków awansowych. Jak twierdzą nasze źródła, dwa z nich dotyczą szefów wojskowych służb. Budzą one jednak kontrowersje. Szefowie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego są uważani za jednych z najbliższych współpracowników Błaszczaka. Gdy był on szefem MSWiA, Marek Łapiński zrobił zawrotną karierę. Został komendantem Straży Granicznej i w ciągu kilku miesięcy awansował do stopnia generała.

– Drugi (Łapiński- red.) nie radził sobie na stanowisku wiceministra obrony odpowiedzialnego za modernizację techniczną armii, ale ma dobre kontakty z ministrem, więc w nagrodę został szefem wywiadu. W dodatku Łapiński jest już generałem, tyle że Straży Granicznej. Teraz zamarzył mu się awans na generała wojska i go dostanie. Tylko, ile taki awans znaczy – zaznacza informator Onetu. I dodaje, że żołnierze na stopień generała ciężko pracują, kończąc szkoły oficerskie, kursy, szkolenia, przechodząc przez wszystkie ścieżki kariery w strukturach dowodzenia. – A okazuje się, że wystarczy być dobrym znajomym ministra – kwituje.

Łapiński – człowiek z teczki

Obecny szef Służby Wywiadu Wojskowego karierę zaczynał w latach 90. jako funkcjonariusz Urzędu Ochrony Państwa. Po trzech latach trafił do Straży Granicznej. Od 2010 r. do wiosny 2015 r. był w rezerwie kadrowej, czyli w dyspozycji komendanta głównego Straży Granicznej, ale bez wyznaczonych obowiązków służbowych. W tym czasie inkasował wysoką dyrektorską pensję, choć nawet nie musiał przychodzić do pracy.

Wiosną 2015 r. Łapiński po raz pierwszy odszedł na emeryturę. Jednak po wygranych przez PiS wyborach, znowu założył mundur i wrócił do czynnej służby w Straży Granicznej. Jesienią 2015 r. ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak powierzył Łapińskiemu funkcję komendanta głównego tej formacji. To był przełomowy moment w jego karierze, bo już pierwszego dnia pełnienia obowiązków awansował ze stopnia kapitana do majora. W ciągu kilku kolejnych miesięcy błyskawicznie awansował do stopnia generała.

Nagły zwrot nastąpił w 2018 r. po dymisji ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, którego zastąpił Mariusz Błaszczak. Wtedy generał Łapiński po raz drugi odszedł na emeryturę i objął fotel wiceministra obrony. Po niespełna dwóch latach wraz z wyznaczeniem go na stanowisko szefa Służby Wywiadu Wojskowego znowu wrócił do służby czynnej, tym razem w wojsku.

Źródło: onet.pl

Popularne

PILNE! 1300+ AFER PiS i Suwerennej Polski. Aktualizacja 3.10.2025 r

   Lista prawie 1300 nierozliczonych afer  za rządów PiS i...

Szokująca prawda! Znana dziennikarka ujawnia tajemnicę: Kaczyński jest potomkiem Targowicy

Gen zdrady? PiS ma poważne problemy z wizerunkiem. Znana...

„Kaczyński umiera”. Prawnik z TVP twierdzi, że prezes PiS ma nowotwór?!

Kto zastąpi prezesa? Jarosław Kaczyński ma nowotwór – twierdzi prawnik...

Immunitet to nie tarcza. Żurek przypomina, że prawo obowiązuje...

W polskiej polityce zdarzały się różne nadużycia, ale są...

Słowa, które nie powinny paść. Jak Nawrocki podkopuje powagę...

W polityce zdarzają się mocne słowa, ale są granice,...

Sprawa zablokowanych nominacji. Tusk ma rację: państwo nie może...

W polityce bywają gesty symboliczne, które mówią o państwie...

Brejza mówi wprost. Sprawa Ziobry to test dla państwa...

W polskiej polityce niewiele było w ostatnich latach momentów...

Michnik ma rację. Jego ostrzeżenia przed PiS są dziś...

Wystąpienie Adama Michnika w rozmowie z Dorotą Wysocką-Schnepf było...

Ten bydlak Zbigniew Ziobro niszczył od 2005 roku tysiące...

Co to był za dzień. Wielka Bu, gangus oskarżony...