Lekarze są przerażeni nieodpowiedzialnością rządu i ostrzegają, że w przypadku dużych szkół może dojść do błyskawicznego rozprzestrzeniania się wirusa na całe dzielnice a nawet miasta. Zalecenia Sanepidu są nie do spełnienia. Kontrola temperatury rano u wszystkich jest nierealna, utrzymanie dzieci w ryzach – żeby miały maseczki – i oddzielanie ich od siebie niemożliwe.
Jednak MEN nie ma żadnego pomysłu na funkcjonowanie szkół w inny sposób – wakacje urzędnicy wesoło przebimbali, nie przygotowując żadnych rozwiązań nauki on-line.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Gratulujemy beztroski panie Piontkowski i panie Morawiecki. Na was spada odpowiedzialność za każde zachorowanie i każdy zgon wywołany otwarciem szkół. Osobista odpowiedzialność.