Kanthak przerywa milczenie. Rzecznik Ziobry zapewnia, że nie chciał „obciągnąć” asystentowi posłanki

Geje w PiS.

Asystent posłanki Lewicy Darii Gosek-Popiołek Michał Kowalówka wyznał, że rzecznik Zbigniewa Ziobro oferował mu kilkukrotnie seks oralny w jednym z krakowski klubów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Po wstrętnych atakach Jana Kanthaka wymierzonymi w LGBT+ podjąłem decyzję (nie znoszę hipokryzji i szczucia na mniejszości) o ujawnieniu faktu: przed laty w 2011 r. w Krakowie w klubie Kitsch Janek – wtedy mi nieznany – wielokrotnie i obcesowo nagabywał mnie swoją ofertą seksu oralnego – napisał na Twitterze Michał Kowalówka.

Po wybuchu skandalu we wtorek wieczorem rzecznik Ziobry milczał. W środę wieczorem odpisał do dziennikarki „Gazety Wyborczej”.

– Szanowna Pani Redaktor, z zażenowaniem przeczytałem, że tak poważna gazeta zajmuje się takimi wulgarnymi bredniami. Zniesławiający mnie wpis na TT zgłaszam do prokuratury. Tu nie ma czego komentować – stwierdził Kanthak.

Źródło: Gazeta Wyborcza