Ziobro i Gowin powinni znać swoje miejsce w szeregu. A jak nie znają, to wkrótce poznają

Gowin i Ziobro – przystawki dla PiSu

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Mieliśmy przykry epizod wiosną. Mam nadzieję, że się nie powtórzy” – powiedział o planowanym powrocie Jarosława Gowina do rządu wicemarszałek Sejmu i szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki. Jak powiedział, “umiarkowanie” się z tego cieszy. Działania Zbigniewa Ziobry i Solidarnej Polski skomentował słowami “trzeba znać swoje miejsce w szeregu”.

Wczoraj zakończyła się kolejna tura rozmów polityków Zjednoczonej Prawicy w sprawie nowej umowy koalicyjnej i rekonstrukcji rządu. Po negocjacjach niemal pewne jest zmniejszenie liczby resortów do około 12. W obecnym rządzie Mateusza Morawieckiego funkcjonuje 20 ministerstw.

Na temat planowanej rekonstrukcji rządu zapytany został szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki. Jak zapewnił, nikt z Polskiego Stronnictwa Ludowego nie jest kuszony przez obóz rządzący. – Rozmawiamy z naszymi koalicjantami, dwoma małymi, i staramy się doprowadzić do jakiejś ugody – powiedział.

Źródło: tvn24.pl