Dziwaczne oskarżenia Sasina. Obwinia Tuska za błędy PiS

Fot. YT
Fot. YT

Tego można się było spodziewać. Zaledwie w kilka miesięcy po oddaniu władzy, politycy PiS próbują obarczyć nowy rząd winami za swoje własne błędy. Nie zwracają przy tym uwagi, że wygląda to groteskowo.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Na przykład Jacek Sasin przekonuje, że to Tusk odpowiada za problemy rolników. I co gorsza, premier ma nie chcieć z nimi rozmawiać.

– Ten rząd w ogóle nie chce rozmawiać. Od wczoraj rolnicy okupują budynek Sejmu. Domagają się rozmowy z premierem Tuskiem, a on czasu na tę rozmowę nie znajduje. Premier Tusk, jest człowiekiem, który ma problem z dialogiem. Jest przyzwyczajony do tego, że wszyscy go słuchają, odmeldowują się i wykonują to co on mówi. Na pewno nie jest to człowiek, który potrafi negocjować – przekonywał Sasin.

Sęk w tym, że to rolnicy w Sejmie nie są po to, by rozmawiać z rządem. Wprost przeciwnie. Kaczyński przydzielił im ważne zadanie. Mają siać chaos. I robią to, najlepiej jak potrafią.