Haniebny wpis posłanki PiS. Uczestniczki Powstania Warszawskiego porównuje do narkomanek i prostytutek

Jak posłanka PiS zwraca się do uczestniczek Powstania Warszawskiego?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Posłanka PiS Joanna Borowiak odniosła się na Twitterze do wpisu Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Inna z posłanek PiS twierdzi, że nastąpiło włamanie na konto Borowiak.

Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który ciągle nie został opublikowany, nie gasną. Już w piątek w Warszawie ma się odbyć strajk generalny. Protest gorąco popiera Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który nawet zadekretował oznaczenie symbolem Strajku Kobiet warszawskich autobusów.

Protest poparło też kilkoro z Powstańców Warszawy, w tym Wanda Traczyk-Stawka. Wyraziły one jednocześnie oburzenie na to, iż Kaczyński podczas swego wystąpienia miał wpięty w klapkę znaczek Polski Walczącej.

Do jego wpisu z przekazem od pięciu uczestniczek Powstania Warszawskiego odniosła się Joanna Borowiak z PiS-u. – Możecie sobie protestować ile chcecie. Jak powiedział Jarosław Kaczyński, zdanie narkomanek-prostytutek i zabójców dzieci nie będzie mieć wpływu na podejmowane decyzje – napisała.

Jak nie trudno się domyślić taki wpis w odpowiedzi na zdjęcie z p. Traczyk-Stawką wywołał ogromne oburzenie. Inna z posłanek Magdalena Stachowiak-Różecka twierdzi, że doszło do włamania na konto posłanki.

Źródło: nczas.com, Twitter