[Counter-Box id="1"]

Prokuratura ds. politycznych.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia uznał, że nie ma podstaw, aby aresztować miliardera Leszka Czarneckiego. Poinformował o tym na Twitterze, jego obrońca Roman Giertych.

Reklamy

Wniosek był na tyle bezzasadny, że Sąd nie zastosował żadnych środków zapobiegawczych dot. Leszka Czarneckiego (właściciela m.in Getinbank i Idea Banku).

Podwładni Ziobry próbowali przekonać Sąd, że Czarnecki jako „Przewodniczący Rady Nadzorczej Idea Bank S.A. oraz osoba faktycznie nim zarządzająca, poprzez wyrażanie zgody umożliwił zorganizowanie i prowadzenie sprzedaży obligacji GetBack S.A. w sieci Idea Bank S.A., za pośrednictwem którego obligacje GetBack S.A. nabyło blisko 2000 osób za kwotę 731 mln zł. Klienci Idea Bank byli systemowo wprowadzani w błąd, co do bezpieczeństwa zainwestowanych środków, właściwości nabywanego instrumentu finansowego i jego ekskluzywności”.

“Gazeta Wyborcza” podała najważniejsze argumenty obrony:

– Czarnecki jako pierwszy złożył do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie, jakiego miał dokonać zarząd Idea Banku handlując wbrew woli właściciela walorami GetBacku;

– za to właśnie cały zarząd został zwolniony;

– oskarżenie jest oparte na zeznaniach byłych szefów Idea Banku, którzy mieli żal do Czarneckiego;

– obligacje GetBacku sprzedawały też inne banki (w tym dwa państwowe) oraz dziesiątki instytucji finansowych. Ich szefowie nie ponieśli konsekwencji;

– żaden z organów kontrolnych państwa nie kwestionował wiarygodności GetBacku;

– GetBack sprzedawał swoje akcje na giełdzie, od której dostawał prestiżowe nagrody;

– spółka miała bardzo dobre relacje z rządem PiS.

Źródło: Twitter, Gazeta Wyborcza

Poprzedni artykułSienkiewicz krytykuje PiS. Chcą nas celowo zarazić?
Następny artykułZiobro chce odebrania immunitetu posłance Lewicy. W tle obrona praw kobiet