Kryzys kryzysem, ale rząd musi mieć czym jeździć. Takie najwyraźniej jest przekonanie najważniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości.
19 lutego bowiem SOP wybrała dostawców aż 25 nowych samochodów, za – bagatela! – 4,5 mln złotych. Z czego prawie milion złotych wydano na trzy samochody BMW G5X, i to w wersji luksusowej ze skórzaną tapicerką. Ponadto kupiono samochody marek Hundai i Mercedes.
Co ciekawe, SOP nie poinformowała, kto będzie z tych pojazdów korzystał. Uznano, że pozwala na to ustawa o ochronie najważniejszych osób w państwie.
– SOP kupuje http://m.in. 3 luksusowe suvy. Trwa kryzys, zaapelowałem więc do premiera Kaczyńskiego o anulowanie zakupów. Odpowiedź MSWiA: Nie anulują zamówień. Muszą teraz kupować, bo Platforma w latach 2011-2015 za mało limuzyn kupiła. Autentyk#odjazd #sprawdzamy – napisał o skandalu na Twotterze senator Krzysztof Brejza.
SOP kupuje https://t.co/pAcY1T8ueg. 3 luksusowe suvy. Trwa kryzys, zaapelowałem więc do premiera Kaczyńskiego o anulowanie zakupów.
Odpowiedź MSWiA: Nie anulują zamówień. Muszą teraz kupować,bo Platforma w latach 2011-2015 za mało limuzyn kupiła🙃
Autentyk 🚀#odjazd #sprawdzamy pic.twitter.com/6lkPz2LF2F— Krzysztof Brejza – Biuro Senatorskie (@KrzysztofBrejza) February 15, 2021