Kiks pani od propagandy.
Posłanka PiS Joanna Lichocka, wcześniej pracownik mediów, przez wiele lat bez żenady wspierający PiS, rzuciła hasło szczepienia dziennikarzy poza kolejnością, bo są “na pierwszej linii.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Posłanka PiS zapomniała, że są zawody dużo bardziej narażone na kontakt z koronawirusem, chociażby sprzedawcy (kasjerzy) w sklepach, czy kurierzy dostarczający paczki.
W rozmowie z @Int_Wydarzenia, posłanka @JoannaLichocka tłumaczy, na czym polega jej pomysł szczepienia dziennikarzy. Odnosi się do potencjalnych zarzutów i zdradza, jak przebiegały zakulisowe rozmowy z szefem KPRM. https://t.co/Xs1b3rKKVG
— Jakub Szczepański (@SzczepanskiKuba) March 26, 2021
Internauci nie pozostawili przysłowiowej “suchej nitki” na pomyśle Lichockiej.
Nie mam pojęcia, dlaczego dziennikarze mieliby być szczepieni przed kasjerami w sklepach, kierowcami w autobusach, kurierami i wszystkimi innymi, którzy w czasie lockdownu nie pracują w domach i mają kontakt z setkami ludzi. https://t.co/d2PaKYFuEo
— Bianka Mikołajewska (@BMikolajewska) March 26, 2021
Niech pani Lichocka da spokój i nie troszczy się o dziennikarzy. My sobie poczekamy.
PS moja Mama z grupy 1. dziś ma termin szczepienia https://t.co/NlOiCWdAsF— Dominika Długosz (@domi_dlugosz) March 26, 2021
…i wtedy wychodzi posłanka Lichocka i mówi „musimy priorytetowo szczepić dziennikarzy”.
Dodajcie sobie tę pointę do dowolnego żartu, w każdym układzie będzie śmieszna.
— Jakub Wiech (@jakubwiech) March 26, 2021
źródło: Twitter,