Tak budują dyktaturę.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma nowy pomysł. Chce móc konfiskować majątek w ramach tzw. konfiskaty prewencyjnej – informuje Rzeczopospolita.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jego pomysł zakłada, że aparat państwowy będzie miał prawo odbierać majątek, który w ciągu ostatnich pięciu lat był w posiadaniu osoby podejrzanej lub oskarżonej o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej.
Prokuratura nie będzie brała pod uwagę, kto jest obecnie właścicielem majątku.
W ten sposób majątku będą mogli być pozbawieni obywatele, którym nie przedstawiono żadnych zarzutów.
To oni będą mieli udowadniać, że konfiskowane mienie pochodzi z legalnego źródła. Czyli Ziobro chce wprowadzić klasyczne domniemanie winy.
Na dodatek nie będą mogli korzystać przy obronie swoich praw z majątku, który im zabierze państwo.
Ten pomysł Ziobry, to czysty bolszewizm i komuna.
źródło: rp.pl