Internauci zadali sobie trud i przeliczyli, co faktycznie kryje się pod sztywnymi informacjami rządu, że zmarło tyle to a tyle osób w wyniki epidemii.
Jeśli liczby przełożyć na język powszechnie zrozumiały, to zobaczymy, w jakiej koszmarnej rzeczywistości się znaleźliśmy. Wszystko przez to, że PiS nie potrafił właściwie zareagować w początkach epidemii.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Tragiczna statystyka codziennie umiera c.a. 600 osób. Czyli 25/h, czyli co 2 minuty jakaś rodzina dostaje informację o śmierci bliskiego. Niedzielnego poranka nie doczeka 300 osób. Czy patrząc na #aferypis dalej uważasz, ze #pisbolszewia zrobiła wszytko aby uratować tych ludzi? – pisze jeden z Internautów.
Tragiczna statystyka codziennie umiera c.a. 600 osób. Czyli 25/h, czyli co 2 minuty jakaś rodzina dostaje informację o śmierci bliskiego. Niedzielnego poranka nie doczeka 300 osób. Czy patrząc na #aferypis dalej uważasz, ze #pisbolszewia zrobiła wszytko aby uratować tych ludzi? https://t.co/dTwK2sJ4rt
— jack (@jack_sandokan) April 17, 2021
Nie możemy o tym zapomnieć!