PiS doprowadził system energetyczny i ciepłowniczy w Polsce do stanu, z którego trudno go będzie wyciągać. Mszczą się polityczne mrzonki Kaczyńskiego i Tchórzewskiego, mści się brak decyzji i wojny na górze. Niestety za to wszystko zapłacimy my.
W ciągu najbliższych trzech – pięciu lat cena prądu może wzrosnąć nawet o 30%. To efekt oparcia polskiej energetyki na węglu, rosnących cen emisji CO2 oraz rosnących kosztów węgla i pracy. To także efekt idiotycznych pomysłów na tak zwany Nowy Ład, zwany najczęściej nowym wałem. Podwyżki podatków dobiją Polaków – i wpłyną na ceny prądu.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Ale to nie koniec smutnych niespodzianek. PiS doprowadził również do tego, że drastycznie wzrosną ceny ogrzewania. Tutaj możemy się spodziewać zmiany nawet o 50% w górę! To również wina wieloletnich opóźnień i wojny politycznej, prowadzonej przez Kaczyńskiego.
Prezes PiS powinien te rachunki zapłacić za wszystkich Polaków.