Prawo i Sprawiedliwość najwyraźniej zaczyna mieć kłopoty same ze sobą. W piątek z funkcji szefa klubu PiS w Senacie zrezygnował Marek Martynowski. Jak twierdzi, jest to wyraz sprzeciwu wobec nepotyzmu, jaki panuje w szeregach Prawa i Sprawiedliwości.
Bezpośrednim powodem była decyzja PiS, by sekretarzem generalnym partii został Krzysztof Sobolewski.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Z tym się głęboko nie zgadzam. To twarz nepotyzmu w naszej partii – stwierdził Martynowski.
Sobolewski jest mężem Sylwii Sobolewskiej, która zasiada w aż trzech radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
Źródło: NaTemat