[Counter-Box id="1"]

Państwo z dykty.

Znany bloger Simon Templar umieścił na Twitterze zapis swojej rozmowy z Cezarym Gmyzem z 20 marca 2016 r. Pojawia się w nim szokujący obraz “warsztatu” Gmyza.

Reklamy

Nie ukrywa on, że ma dostęp do akt śledztw. Prosi o sygnaturę sprawy.

Mówi o “chłopcach z pezetów”, czyli prokuratorach i policjantach zajmujących się przestępczością zorganizowaną.

Ten zapis pozwala zrozumieć mechanizm hejtu serwowanego przez polityków PiS.

Służby przekazują Gmyzowi informacje ze śledztw, które w odpowiedni sposób spreparowane podawane są w mediach i przygotowują w mediach grunt pod zatrzymania.

https://twitter.com/SimonTemplarTS/status/1317785694983565313

 

źródło: Twitter

Poprzedni artykułGiertych napisał list do Macierewicza. Podpowiedział mu jak przekonać pilotów, aby pomogli mu uderzyć Tupolewem w brzozę…
Następny artykułBudka mocno do Kukiza. “Dogadałeś się z ludźmi, którzy w 2018 r. zlikwidowali większość JOW-ów”