Tusk drwi z Kaczyńskiego: najbliższe działające lotnisko zrobił w… Berlinie

Jutro niebo nad Polską będzie praktycznie zamknięte. To efekt strajku kontrolerów ruchu lotniczego, doprowadzonych do ostateczności przez PiS. Negocjacje zakończyły się fiaskiem, co oznacza że nad Polską jutro nie będą latały żadne samoloty.

Donald Tusk skorzystał więc z okazji by przypomnieć, że to Jarosław Kaczyński jest winny całej tej styuacji: Mówią, że najbliższe czynne lotnisko będzie w Berlinie. Czyli PiS to na serio z tym „für Deutschland” – napisał Tusk.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Bardzo trafnie. Okazuje się, że Polska straci na zamknięciu ruchu lotniczego grube miliony. Kto zyska ? Między innymi Niemcy. PAŻP będzie płaciło ogromne odszkodowania liniom lotniczym a winnym jest Jarosław Kaczyński.

Tak wygląda Polska PiS. Jak działacze tej partii mają kraść miliony na stanowiskach fikcyjnych i wydumanych to jest dobrze. Jak pracownicy państwowej agencji upominają się o bezpieczeństwo pasażerów… Pis jest bezradny. Nie wie co robić.