Strach Zera.
Zbigniew Ziobro już bezpardonowo atakuje Unię Europejską i jej przedstawicieli. Według niego w relacjach z Komisją Europejską “nie chodzi o jakąkolwiek praworządność”.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Tu nie chodzi o sądy, prokuratury. Tu chodzi o władzę. Chodzi o wywrócenie tej władzy, która ma mandat demokratyczny w Polsce. Chodzi o to, aby otworzyć szeroko wrota dla (szefa PO Donalda) Tuska i jego ekipy. Tusk i jego ekipa gwarantuje Komisji Europejskiej politykę pełnych ustępstw w każdym wymiarze – mówił zdenerwowany na konferencji.
Dodał, że chodzi tu o wielkie interesy. – A Polska i ten rząd, mimo niesłusznych ustępstw, które poczynił, czyni problemy UE, nie idzie na takie ustępstwa i w takim tempie jakby sobie tego eurokraci i urzędasy brukselscy życzyli – grzmiał Ziobro.
Źródło: RMF