Waldemar Kuczyński trafnie pokazuje, dlaczego po siedmiu latach rządów PiS nasz kraj pogrążył się w „chaosie i bezwładzie”. Zdaniem tego byłego ministra Tadeusza Mazowieckiego, powodu należy szukać w skoncentrowaniu władzy w rękach jednego człowieka.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Państwo scentralizowane sprawdza się tylko wtedy, gdy staje JEDNO zadanie; zwykle wygranie wojny, czasem realizacja szaleństwa dyktatora (np. kolektywizacja rolnictwa). W czasie normalnym im większy centralizm, tym większy chaos i bezradność państwa. I to widzimy dziś u nas – pisze Kuczyński.
– Polska nie jest tak scentralizowana, jak za komuny. Ale sfera państwa, jest bardziej scentralizowana. Każdy od samego dołu ma oczy zwrócone nie na to co do niego należy, lecz na to, jak Prezes spojrzy na niego. I czy to co robi rzeczywiście do niego należy. Stąd chaos i bezwład – dodaje publicysta.
Widać tutaj wyraźnie, że jedyną szansą dla wyprowadzenia Polski z kryzysu jest odebranie władzy PiS. Sama struktura tej partii, sposób w jakim jest ona zarządzana powoduje dzisiejsze nasze problemy. Po prostu świat nie jest już miejscem dla autokratów w stylu Jarosława Kaczyńskiego.