Odlot Kamińskiego. „Poradziliśmy sobie wzorowo z największymi od dekad wyzwaniami”

Mariusz Kamiński powszechnie uznawany jest za jednego z najgorszych ministrów w rządzie Mateusza Morawieckiego. A przecież konkurencję ma olbrzymią.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Sam Kamiński nie przyjmuje do siebie słowa krytyki i buja w najlepsze w obłokach.

– Kończący się rok postawił wiele wyzwań przed naszym państwem. Niektórzy politycy, publicyści poddawali w wątpliwość, czy Polska zda ten niezwykle wymagający egzamin. Jednak dzięki naszej przezorności, dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom, poradziliśmy sobie wzorowo z tymi największymi od dekad wyzwaniami – przekonuje w rozmowie z PAP.

Po czym tradycyjnie za wszelkie problemy obarcza… Koalicję Obywatelską.

– Koalicja Obywatelska znana jest z tego, że krytykuje wszystko to, co proponujemy i wprowadzamy. Przyzwyczailiśmy się już do tego. Można jedynie ubolewać, że w przypadku tak ważnego tematu, jakim jest bezpieczeństwo, tu również brakuje woli współpracy, a jest ewidentna hipokryzja – opowiada Kamiński.

I pewnie nawet osoba nie zainteresowana polityką, by w te peany wygłaszane na własną cześć uwierzyła, gdyby nie szef policji Jarosław Szymczyk. A raczej jego niefrasobliwe zabawy z granatnikiem. Trudno o większy przykład braku kompetencji panujący w resorcie za który odpowiada Kamiński.