Oto trzy schematy pisowskiej propagandy: uważaj na nie!

PiS stosuje kilka metod propagandy w sieci, która jest bardzo groźna, bo udaje przekaz strony przeciwnej do dyktatury Kaczyńskiego, ale w rzeczywistości działa na jego korzyść:

  1. Właśnie się pan dowiedział i co z tego? 

Nie boi się pan, że ktoś się dowie? Właśnie się pan dowiedział i co z tego?! – taki mem krąży po sieci w wersji zarówno zdjęciowej jak i tekstowej. To próba wmówienia społeczeństwu, że przestępstwa uchodzą bezkarnie. Należy każdorazowo tępić i piętnować takie podejście do sprawy. Za każde przestępstwo jest i będzie kara!

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


2. Ludzie nie protestują mimo afer? 

Kolejna wersja bezkarności. PiS rozpowszechnia informację, że nikt nie protestuje mimo upowszechnienia się wiedzy o setkach afer. To również jest nieprawda – w społeczeństwie panuje powszechne oburzenie przestępstwami i przekrętami PiS!

3. PiS ma wysokie poparcie mimo… 

Ostatnia wersja propagandy pisowskiej. Nie lubię PiSu ale ta partia ma ciągle wysokie poparcie, ale nikogo to nie rusza, bo PiS ma duże notowania itp. To również pisowska propaganda! Poparcie jest fikcyjne, utrzymywane przez zapłacone sondażownia – realne poparcie pisowskie to dzisiaj poniżej 20% i to wskazują ich własne sondaże wewnętrzne.

NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ NA PISOWSKIE KŁAMSTWA!