Morawiecki śmiertelnie boi się Beaty Szydło? Walka w PiS trwa

Słabnący Jarosław Kaczyński był dla Mateusza Morawieckiego sygnałem do ataku na fotel prezesa PiS. Nie docenił jednak Beaty Szydło, którą wcześniej udało mu się wyrzucić z rządu (za pomysłem wywalenia Szydło stał właśnie premier). Stworzyła ona dużą frakcję, która z Morawieckim walczy.

Bo premier jest w PiS znienawidzony. Znienawidzony nie tylko za arogancję, którym się nieustannie wykazywał w kontaktach z działaczami, ale również za próbę zagarnięcia całej partii dla siebie. Wraz z gronem swoich marnych doradców próbował stworzyć wrażenie, że działa dla dobra PiS gdy w rzeczywistości antagonizował kolejne grupy społeczne i dzisiaj doszło do sytuacji, w której posłowie boją się przychodzić na swoje dyżury bo często słyszą o premierze – kłamcy bardzo przykre słowa. Morawiecki stał się twarzą porażki PiS, inflacji i drożyzny.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wykorzystuje to Beata Szydło, która jest marnym politykiem, ale spiskować się nauczyła. Z Dudą, Obajtkiem i Ziobro tworzy zespół, który walczy z Morawieckim na każdym froncie. Wystarczy przejrzeć partyjny przekaz mediów typowo pisowskich by zrozumieć dlaczego zdesperowany Morawiecki sięga po Krzysia Suwarta czy inne tego typu przekaźniki.

Wojna w PiS ma bardzo gwałtowny charakter, bo za częścią afer będą stały zarzuty prokuratorskie a najciekawsze dokumenty i grzechy władzy dopiero zobaczymy…