Niedzielny marsz zorganizowany przez Donalda Tuska pokazał, że w Polsce dochodzi do ważnej politycznej zmiany. Nic dziwnego, że sukces demokratycznej opozycji został dostrzeżony w Europe.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Zdaniem niemieckiego dziennika „Sueddeutsche Zeitung” marsz znów wywołał falę optymizmu w szeregach przeciwników PiS. Chociaż władza próbowała przedstawić go jako „marsz nienawiści”.
– Pochód demonstrantów rozciągający się na ponad półtorakilometrowym odcinku, przebiegał spokojnie, pokojowo i przyjaźnie. Były tam całe rodziny – od wnuków po dziadków. Jeszcze wieczorem tej letniej niedzieli w mieście panował nastrój jak po wygranym meczu własnej drużyny, tylko bez okrzyków – zauważa niemiecka gazeta.
Politykom Zjednoczonej Prawicy nie da się już „pokryć” marszu. Stąd zapewnie panika na Nowogrodzkiej. Oni naprawdę nie wiedzą co zrobić.