Sprawy światopoglądowe będziemy dyskutować po pokonaniu PiS – apeluje Giertych

Od wielu lat moje stanowisko w sprawach światopoglądowych jest takie, że nie należy o nich przed wyborami specjalnie dyskutować, gdyż każda sprawa światopoglądowa nas dzieli. Tak radziłem PO w 2011,2015,2019 i takie mam zdanie teraz. Wyjątkiem są sytuacje oczywiste i kwestie związane z bieżącymi dramatami kobiet. Wypowiedziałem się w tej sprawie publicznie ostatnio. Uważam, że lekarze nie mają pojęcia o stanie wyższej konieczności i ze strachu przed prokuraturą wybierają oportunizm zamiast ratować kobiety, których życie jest zagrożone w wyniku patologii ciąży. Również wyrok TK Przyłębskiej, który ma wpływ na te dramaty musi być oceniany bardzo negatywnie – napisał Roman Giertych. 

Jako głupi. Nadto jako prawnik uważam, że mimo iż wywołuje dramatyczne skutki prawne, to nie istnieje prawnie, bo został wydany przez uzurpatorów. W innych tematach swiatopoglodowych, których jest bez liku się nie wypowiadam wierny zasadzie unikania podziałów. Nie dyskutuje się o różach, gdy las płonie. Możecie być jednak pewni, że jako katolik mam potężną motywację do oczyszczenia, również poprzez działania prokuratury, Kościoła ze zła pedofilii , jej ukrywania i sprzeniewierzenia wraz z PiS majątku publicznego. To trzeba wypalić do spodu. Nadto możecie być pewni, że w moich poglądach nie znajdziecie śladu patriarchalizmu.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Jestem ojcem dwóch dorosłych córek i mężem bardzo samodzielnej, wykształconej i silnej kobiety. W takiej rodzinie patriarchat nie ma szans. 

Natomiast praca w adwokaturze nauczyła mnie wręcz czułości w reagowaniu na ludzkie problemy, odmienności, różnorodności i błędy. Adwokatura jak nic uczy po prostu tolerancji. Pytacie często o podejście do LGBT. Gdybyście wiedzieli ilu osobom z tego środowiska ja pomogłem prawnie! Pytacie o podejście do Żydów. Czy wiecie, że za pomoc w odzyskaniu synagogi w Górze Kalwarii przyjmowany byłem (i to nie raz) przez Prezydenta Izraela, ministrów rządu Izraela, najwyższych rabinów tego kraju. I że jestem przyjacielem wielu z nich do dziś. Największa wspólnota religijna w Izraelu (rodzina Gur) wydała oświadczenie w mojej obronie, gdy mnie zatrzymano. Mój Kościół natomiast milczał wierny autorytarnej władzy. Teraz zajmijmy się tym, aby pokonać PiS, bo inaczej będziemy o światopoglądach dyskutować w podziemiu albo na emigracji, bo oficjalnie będzie tylko światopogląd o. T. Rydzyka i Z. Ziobry. Gdy ich pokonamy podyskutujemy o różnych sprawach i pewnie kulturalnie znajdziemy konsensus.