Mateusz Morawiecki w obliczu zbliżającej się klęski wyborczej PiS jest coraz bardziej nerwowy i zamiast skupiać się na rządzeniu państwem uprawia połajanki wobec dziennikarzy. Ci jednak nie pozostają dłużni. Taka sytuacja miała miejsce dzisiaj, gdy premier-kłamca nadział się na ostrą ripostę ze strony dziennikarki TVN24.
– Jakoś tak media mainstreamowe, a zwłaszcza TVN, nie pokazuje takich informacji, pokazuje mnóstwo innych, ale nie pokaże państwu takiej informacji, że Polska jest poza rajami podatkowymi, jak Cypr czy Malta — na czele rozwoju gospodarczego – zaczął pleść trzy po trzy Morawiecki.
– Panie premierze, telewizja TVN24 służy informacji, a nie rządowej propagandzie – odpowiedziała mu Anna Seremak z TVN. Morawieckiego zamurowało. Z głupią miną ewakuował się z konferencji prasowej. Mocna riposta zwaliła go z nóg.
Brawo dla pani Seremak! Z takimi kłamcami trzeba krótko i konkretnie.