Miłosz Motyka, rzecznik prasowy PSL i kandydat na posła, twardo i zdecydowanie wypowiada się na temat pisowskiej propagandowej telewizji jaką stała się TVP.
– Nawet najtwardszy elektorat PiS nie jest już w stanie uwierzyć w relacje TVP, choćby z Marszu Miliona Serc. Ktoś powinien tam oblać się kubłem zimnej wody. Już dawno zeszli do poziomu, że opłata na te media powinny być wliczone w opłatę za ścieki – powiedział Motyka.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jest to ocena słuszna i dobrze, że padła publicznie. Porównanie TVP do ścieku jest i tak kulturalnym sposobem określenia tego, co wyprawiają propagandziści tacy jak Rachoń czy Ogórek.
💬 Nawet najtwardszy elektorat PiS nie jest już w stanie uwierzyć w relacje #TVPiS, choćby z #MarszMilionaSerc. Ktoś powinien tam oblać się kubłem zimnej wody. Już dawno zeszli do poziomu, że opłata na te media powinny być wliczone w opłatę za ścieki.
🍀@motykamilosz
🖥@onetpl pic.twitter.com/vdIx0rpiDX— 🍀 PSL (@nowePSL) October 2, 2023