Afera KNF wraca. Nowy e-mail rzuca światło na ataki rządu PiS na Giertycha i Czarneckiego

Okazuje się, że rząd PiS chciał przykryć aferę KNF poprzez zaplanowany atak na Leszka Czarneckiego i jego adwokata Romana Giertycha. Tak wynika z korespondencji, którą ujawnia portal Poufna Rozmowa.

Przypomnijmy: Marek Chrzanowski, pisowski szef KNF, działając w porozumieniu z ludźmi z PiS, zaproponował aby Czarnecki zapłacił 40 mln swojego rodzaju łapówki. Chrzanowski został odwołany, ale nigdy nie poniósł odpowiedzialności a ostatecznie “plan Sokala” czy odebranie banku Czarneckiego zostało przez PiS zrealizowane. Jednocześnie mecenas Roman Giertych stał się celem obrzydliwego pisowskiego ataku.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Czyli już wiemy dlaczego uderzali prokuraturą w Leszka Czarneckiego. Bali się pozwów za sprawę propozycji korupcyjnej w KNF. I chcieli aby to wyglądało w mediach, że Czarnecki obciąża Marka Ch. aby wyjść z kłopotów finansowych. To bardzo gruby email – skomentował Giertych treść korespondencji.

Za sprawą ataków stał m.in. Mateusz Morawiecki.