Donald Tusk wykonał kawał znakomitej roboty, odsuwając PiS od władzy. Jego starania chcą najwyraźniej popsuć Bartłomiej Sienkiewicz ale nie tylko. Dlatego będziemy tej nowej władzy uważnie patrzeć na ręce, chwalić gdzie trzeba ale ostro krytykować tam, gdzie popełnia błędy. Kilku ministrów już błędy popełniło.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wieści24.pl nie będą portalem chwalącym bezrefleksyjnie władzę. Jako medium całkowicie niezależne mamy obowiązek patrzeć władzy na ręce i uważnie ją rozliczać ze wszystkiego.
Z wielkim oburzeniem przyjęliśmy działania ministra Sienkiewicza, które doprowadziły do faktycznego utrwalania symetrystów i sprzedawczyków w mediach publicznych i będziemy o tym głośno mówić – codziennie jeśli trzeba. Lustracja dziennikarzy to minimum!
Z niedowierzaniem przyjmujemy działania ministra Bodnara, który nie reaguje na głosy środowisk sędziowskich w sprawie pisowskich neosędziów. Jest to skandal i kompletny brak zrozumienia emocji, jakie wyraża społeczeństwo.
Za skandaliczne uważamy próby powierzenia największych polskich spółek w nieodpowiedzialne ręce. Wysłaliśmy do Borysa Budki szereg pytań dotyczących kilku osób, o których wiemy, że szykują się na takie stanowiska a mają za sobą wyjątkowo dziwną lub co najmniej dyskusyjną przeszłość.
Nie pozwolimy na to, aby państwo, które odzyskał Tusk, zostało teraz zniszczone przez głupotę i brak woli do działania. Chcieliście władzy, pomogliśmy Wam ją zdobyć – teraz żądamy profesjonalizmu i odpowiedzialności. Nie potrafisz, rezygnuj ze stanowiska i daj pracować tym, którzy potrafią!
PiS próbował nas przekupić, nasyłał na nas ABW, CBA i inne służby. Niszczono nasze rodziny, próbowano blokować domenę. Nie daliśmy się i nie damy. Jesteśmy odporni na wszelkie próby atakowania. Niezależność daje nam komfort mówienia prawdy. I będziemy ją mówić, nawet jeśli jest bolesna.