Bartłomiej Sienkiewicz ma potężny problem z Pałacem Saskim. Według naszych źródeł nie ma zgody na to, aby na ten projekt poszło kilka miliardów złotych z budżetu państwa. Nie zgodził się na to ani minister finansów ani premier. Sienkiewicz ma być po wyborach samorządowych odwołany i wystawiony jako kandydat do Brukseli, aby przejść na coś w rodzaju politycznej emerytury – do rządu po prostu się nie nadaje.
Sienkiewicza obciąża nie tylko Pałac Saski. Po tym jak odwołał likwidatora Radia dla Ciebie robiąc to za działania na rzecz przywrócenia płynności finansowej spółki a później pozwolił, by media zaczęli opanowywać ludzie związani z lewicą, Sienkiewicz popadł w niełaskę Donalda Tuska, który dużo lepiej rozumie nastroje wyborców.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Minister Sienkiewicz dobrze zaczął, ale marnie kończy – komentują obserwatorzy życia politycznego w naszym kraju. Jak widać nie wystarczy historyczne nazwisko by ustrzec się kardynalnych błędów.