PiS zaczyna się bać. To już widać

Trudno znaleźć w najnowszej historii Polski formację bardziej arogancką, niż PiS. Tyle że teraz zaczyna ona powoli znikać. Zamiast niej pojawia się strach przed odpowiedzialnością.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Wiosną 2024 roku doszło do […] zwrotu, a było nim wkroczenie prokuratury i ABW do domów polityków Suwerennej Polski. Nagle to, czego nie dopuszczali w swej wyobraźni jako możliwego scenariusza, stało się faktem – zauważa Karolina Lewicka na łamach portalu NaTemat.pl. – Jeszcze na zwoływanych naprędce konferencjach prasowych usiłowano zachować dotychczasowy fason, ale już w kolejnych, indywidualnych wywiadach, Zbigniewa Ziobry dla Polsat News czy Michała Wójcika dla Tok FM […] czuć zasadniczą zmianę – dodaje dziennikarka.

– W miejsce buty wkradło się niedowierzanie i niepewność. Arogancja ustępuje miejsca obawie – co wyjdzie na światło dzienne, jakie zarzuty zostaną sformułowane, jaką odpowiedzialność przyjdzie ponieść. Szok i zaskoczenie, bo przecież nie brano tego pod uwagę. Nie tak miało być – pisze.

Na taką zmianę czekaliśmy długie lata!