Płacz Obajtka. Próbuje udawać ofiarę

Tego jeszcze nie było! Daniel Obajtek, człowiek który zaledwie kilka miesięcy temu trząsł polską polityka próbuje udawać… ofiarę.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Pod moim domem non stop ktoś stoi z aparatem, cały czas ktoś jeździ za mną – opowiadał na antenie Radia Zet.

– Mną zawsze zajmowały się służby, odkąd pełniłem wszystkie służby w tym zakresie. Jeśli to służby, to nie widzę tu nic dziwnego i wcale bym się nie martwił, ale moje zarzuty to nic innego, tylko fikcja, by przykryć pewne tematy – dodał.

To w sumie nawet zabawne. I mówi to człowiek, do którego nowe władze mają wiele pytań. I to całkowicie uzasadnionych!