Duda chce się dogadać z Tuskiem?

Docierają do nas wiadomości o tym, że Andrzej Duda chce ustalić jakiś poziom współpracy z rządem Donalda Tuska. Najwyraźniej dotarło do niego, że nie da się funkcjonować będąc ignorowanym. Co z tego wyniknie?

Wystarczyło kilka dni ignorowania Andrzeja Dudy by prezent spokorniał i zasiadł do stołu negocjacyjnego. Może nie jest to wielka przyjaźń i pełna współpraca, ale otwartość na pomysły i rozmowy z Koalicją Demokratyczną. Najwyraźniej Duda zrozumiał, że PiS to karta zgrana i nie zadziała.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Gotowość Dudy do współpracy cieszy – z rządem Donalda Tuska będzie musiał współpracować do końca kadencji a potem odpowiadać karnie za naruszenie Konstytucji. Najwyraźniej prezydent się tego wystraszył.

Proponujemy jeszcze pozbyć się doradców z przechowalni (pardon, z pałacu) i zacząć samodzielnie myśleć. Przekaz z Nowogrodzkiej szkodzi, panie prezydencie.