25 kwietnia Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) zawiadomiło prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez swojego byłego szefa Andrzeja Stróżnego. W zawiadomieniu przedstawiono zarzut przekroczenia uprawnień na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Według ustaleń CBA, ze środków finansowych Biura zakupiono mieszkanie w Warszawie za kwotę 1,25 mln zł specjalnie dla Andrzeja Stróżnego.
Zakup mieszkania i zarzuty wobec Stróżnego
CBA podejrzewa, że zakup mieszkania dla Stróżnego był niezgodny z prawem. Lokal mieszkalny został nabyty za znaczną sumę ze środków publicznych – ponad milion zł, co według Biura nosi znamiona przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. W związku z tym sprawa trafiła do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która przeprowadzi postępowanie w celu ustalenia, czy doszło do przestępstwa.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kim jest Andrzej Stróżny?
Andrzej Stróżny był szefem CBA mianowanym za czasów PiS. Obecna sytuacja rzuca cień na działalność CBA i wywołuje pytania o transparentność zarządzania środkami publicznymi w tej instytucji. Pojawiają się obawy, czy inne podobne przypadki nie miały miejsca wcześniej i czy system nadzoru nad wydatkami CBA był wystarczający. Mówi się o likwidacji tej służby.
Kolejne kroki
Prokuratura Okręgowa w Warszawie rozpoczęła postępowanie w sprawie. Jeśli zarzuty wobec Andrzeja Stróżnego się potwierdzą, były szef CBA może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej. W przypadku uznania go winnym, za przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi mu kara pozbawienia wolności.